Bajka przeznaczona jest dla dzieci młodszych niż 10 lat i młodszych niż 110 lat
Dawno,
dawno temu w małym miasteczku Glinik był wielki park, a w samym jego
środku znajdował się bardzo stary gliniany dom, który nazywano Glinianym
Domem Marzeń. Mieszkańcy Glinika byli wielkimi marzycielami i
szczęśliwymi ludźmi, wierzyli że Gliniany Dom Marzeń jest bardzo
wyjątkowy.
Dom
był tak stary że nawet najstarsi mieszkańcy nie pamiętali kto w
nim kiedyś mieszkał. Zbudowany był z drewna, słomy i gliny a
dokładnie z gliny lekkiej :)
Wygląd
domu przypominał ilustracje ze starych, dziecięcych książek,
które każdy z nas kiedyś czytał. Za każdym razem kiedy ktoś przechodził
obok tego domu bocian na
dachu klekotał radośnie. Stary gliniany dom nie bez powodu nazywany był
Glinianym Domem Marzeń. Miał on swoje historie, legendy i tajemnice.
Jedna z legend głosiła, że marzenia wypowiadane cicho u drzwi tego domu w
samo południe spełniały się. Wielu mieszkańców opowiadało o
swoich spełnionych w ten sposób marzeniach.
Dzieci uwielbiały to miejsce, często się tam bawiły. Szeptały one swoje marzenia i czekały na ich spełnienie. Wśród nich był chłopiec o imieniu Cedrik. Miał on 10 lat i wszyscy nazywali go Cedrikiem Wielkim Marzycielem. Często przychodził do glinianego domu i spędzał tam całe godziny rozmyślając z głowa w chmurach. Bardzo lubił ten dom, lubił go też rysować. U progu domu Cedrik często szeptał swoje wielkie marzenie: 'Chcę by ludzie marzyli i by ich marzenia się spełniały’.
Pewnego dnia postanowiono zburzyć gliniany dom w parku i zbudować na jego miejscu sklep. Cedrik widząc wyburzenie domu bardzo się zasmucił. Pobiegł do domu i długo siedział w swoim pokoju rysując gliniany dom. Tak bardzo chciał go zatrzymać dla siebie i dla innych. Nie wiedział jednak jak ma to zrobić.
Dzieci uwielbiały to miejsce, często się tam bawiły. Szeptały one swoje marzenia i czekały na ich spełnienie. Wśród nich był chłopiec o imieniu Cedrik. Miał on 10 lat i wszyscy nazywali go Cedrikiem Wielkim Marzycielem. Często przychodził do glinianego domu i spędzał tam całe godziny rozmyślając z głowa w chmurach. Bardzo lubił ten dom, lubił go też rysować. U progu domu Cedrik często szeptał swoje wielkie marzenie: 'Chcę by ludzie marzyli i by ich marzenia się spełniały’.
Pewnego dnia postanowiono zburzyć gliniany dom w parku i zbudować na jego miejscu sklep. Cedrik widząc wyburzenie domu bardzo się zasmucił. Pobiegł do domu i długo siedział w swoim pokoju rysując gliniany dom. Tak bardzo chciał go zatrzymać dla siebie i dla innych. Nie wiedział jednak jak ma to zrobić.
Następnego
ranka przed domem Cedrika pojawił się bardzo ciekawy przedmiot. Wyglądał on jak kawałek suchej gliny. Co to takiego? Co to ma znaczyć? Czy to jest materiał z
którego zrobiony był dom z gliny? Jak to możliwe? Jak on się tutaj
znalazł? Przez następne dni w tajemniczy sposób na podwórku pojawiały się
kolejne kawałki gliny. Cedrik zbierał je wszystkie i układał w
swoim pokoju. Były dla niego bardzo cenne. Przypominały mu o Glinianym
Domu Marzeń i o tym że warto mieć marzenia i marzyc.
Pewnego dnia przyjaciel Cedrika poprosił go jeden kawałek suchej gliny. To właśnie wtedy Cedrik wpadł na genialny pomysł. Do każdego rysunku glinianego domu jaki narysował przykleił kawałek gliny z Glianiego Domu Marzeń. Następnie obdarował nimi dzieci w miasteczku. Wszystkie dzieci bardzo się ucieszyły. Dostały odrobinę Glinianego Domu Marzeń. To im przypominało o szeptaniu swoich marzeń jak też o tym, że warto je mieć i warto wierzyć w ich spełnienie.
Pewnego dnia przyjaciel Cedrika poprosił go jeden kawałek suchej gliny. To właśnie wtedy Cedrik wpadł na genialny pomysł. Do każdego rysunku glinianego domu jaki narysował przykleił kawałek gliny z Glianiego Domu Marzeń. Następnie obdarował nimi dzieci w miasteczku. Wszystkie dzieci bardzo się ucieszyły. Dostały odrobinę Glinianego Domu Marzeń. To im przypominało o szeptaniu swoich marzeń jak też o tym, że warto je mieć i warto wierzyć w ich spełnienie.
Pewnej
nocy głośne klekotanie obudziło Cedrika. Chłopiec wybiegł z domu i
zobaczył lądującego bociana. Z wielkiego dzioba ptaka wypadł kawałek suchej gliny. Bocian
wyszeptał: ''To już ostatnia porcja gliny z Glinianego Domu Marzeń.
Obdarowałeś nim wszystkie dzieci Cedriku. Teraz patrząc na twój rysunek z gliną pamiętają o Glinianym Domu Marzeń. Dzięki tobie ludzie w naszym
miasteczku mają marzenia i wierzą w ich spełnienie. Spełniło się też
twoje wielkie marzenie Cedriku. Ludzie marzą, a ich marzenia się
spełniają''. Cedrik był bardzo szczęśliwy.
A Ty? O czym marzysz?